Wojewoda mazowiecki wypowiedział umowę urzędnikom marszałka Adama Struzika na zajmowanie pomieszczeń przy placu Bankowym. Wśród stołecznych radnych pojawiła się więc obawa, że to samo spotka warszawski ratusz. - Nie ma takiej możliwości, bo mamy udziały w tej nieruchomości - mówi Agnieszka Kłąb z biura prasowego urzędu miasta. A co na to sam wojewoda?
Przeczytaj więcej: http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,wojewoda-wyrzucil-marszalka-br-radny-pyta-kolej-na-ratusz,240429.html
Zobacz również:
Dzielnicowy pomógł nieprzytomnej Ukraince. "Na wojnie straciła bliską osobę"
Jechał po pasażera, zakopał się na plaży. Koledzy chcieli pomóc i też utknęli w piachu
Piesza potrącona przez tramwaj na Pradze
Chciał pieniędzy, zaatakował nożem, ogolił się i przebrał w zaroślach. Wpadł, bo jechał "na gapę"