"Mieszkańcy uprzejmie proszą o umycie wszystkich okien w bloku" - komunikat takiej treści pojawił się w jednym z budynków na warszawskim Mokotowie. Pani sprzątająca prawdopodobnie sama ręcznie dopisała odpowiedź na tej samej kartce. Poinformowała, że za 600 złotych miesięcznie okien myć nie zamierza.
Przeczytaj więcej: http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,poprosili-o-umycie-okien-do-mnie-sie-mowi-nie-pisze-po-scianach,244603.html
Zobacz również:
Dzielnicowy pomógł nieprzytomnej Ukraince. "Na wojnie straciła bliską osobę"
Jechał po pasażera, zakopał się na plaży. Koledzy chcieli pomóc i też utknęli w piachu
Piesza potrącona przez tramwaj na Pradze
Chciał pieniędzy, zaatakował nożem, ogolił się i przebrał w zaroślach. Wpadł, bo jechał "na gapę"