- Był szalenie potrzebny i konieczny w naszym świecie artystycznym. Miał postawę ważną, ironisty-sceptyka, człowieka który nie daje się złapać na lep pierwszej lepszej emocji, jak to Polacy – wspominał Janusza Głowackiego na antenie TVN24 jego przyjaciel Janusz Zaorski.
Przeczytaj więcej: http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,odszedl-wspanialy-ironista-sceptyk-potrafil-diagnozowac-jak-lekarz,238513.html
Zobacz również:
Dzielnicowy pomógł nieprzytomnej Ukraince. "Na wojnie straciła bliską osobę"
Jechał po pasażera, zakopał się na plaży. Koledzy chcieli pomóc i też utknęli w piachu
Piesza potrącona przez tramwaj na Pradze
Chciał pieniędzy, zaatakował nożem, ogolił się i przebrał w zaroślach. Wpadł, bo jechał "na gapę"