Cztery tygodnie po zderzeniu furgonetki z policyjnym samochodem biorącym udział w eskorcie szefa NATO wciąż nie wiadomo, czy była to kolizja, czy wypadek. Tymczasem to rozróżnienie jest kluczowe, by określić ewentualną karę grożącą sprawcy.
Przeczytaj więcej: http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,kraksa-radiowozu-z-kolumny-bor-sledczy-nie-podjeli-kluczowej-decyzji,241649.html
Zobacz również:
Dzielnicowy pomógł nieprzytomnej Ukraince. "Na wojnie straciła bliską osobę"
Jechał po pasażera, zakopał się na plaży. Koledzy chcieli pomóc i też utknęli w piachu
Piesza potrącona przez tramwaj na Pradze
Chciał pieniędzy, zaatakował nożem, ogolił się i przebrał w zaroślach. Wpadł, bo jechał "na gapę"