Dwa samochody osobowe zderzyły się na Białołęce. Z pierwszy ustaleń policji wynika, że jeden z kierowców był pijany. Miał 1,4 promila w wydychanym powietrzu.
Przeczytaj więcej: http://tvnwarszawa.tvn24.pl/ulice,news,kolizja-na-bialolece-kierowca-pod-wplywem-tlumaczyl-ze-kierowala-zona,250750.html
Zobacz również:
Dzielnicowy pomógł nieprzytomnej Ukraince. "Na wojnie straciła bliską osobę"
Jechał po pasażera, zakopał się na plaży. Koledzy chcieli pomóc i też utknęli w piachu
Piesza potrącona przez tramwaj na Pradze
Chciał pieniędzy, zaatakował nożem, ogolił się i przebrał w zaroślach. Wpadł, bo jechał "na gapę"