Pomysł, by odstraszać dziki na Targówku zapachem ludzkiego potu trafił na obrady rady dzielnicy. Burmistrz tłumaczył, że woń nie będzie pobierana z ćwiczących w ośrodku sportu, a samorządowcy pytali o odstrzał. W końcu dyskusja przeszła na rozmowy władz Targówka z… "głównym odyńcem".
Przeczytaj więcej: http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,burmistrz-targowka-w-sprawie-dzikow-pochrumalem-z-glownym-odyncem,247185.html
Zobacz również:
Dzielnicowy pomógł nieprzytomnej Ukraince. "Na wojnie straciła bliską osobę"
Jechał po pasażera, zakopał się na plaży. Koledzy chcieli pomóc i też utknęli w piachu
Piesza potrącona przez tramwaj na Pradze
Chciał pieniędzy, zaatakował nożem, ogolił się i przebrał w zaroślach. Wpadł, bo jechał "na gapę"
Polecamy
Zapytaj o cenę!
Zapytaj o cenę!
Zapytaj o cenę!